Relacja z Mainz
Miasto jest ładne, schludne i czyste,
Warto je zwiedzić, to oczywiste.
Do obejrzenia katedra stara,
No i witraże Marca Chagalla.
Ludzie są mili, pracy niewiele,
W każdą niedzielę jestem w kościele.
Tramwaj pod nosem, a gdy chęć bierze,
Można przejechać się na rowerze.
Sprzątanie, pranie – niewymagane,
Tylko opieka nad starszym panem.
Gotować tutaj także nie trzeba,
W sumie to łatwy kawałek chleba.